Media od kilku dni informowały, że Paulo Sousa, chcąc przedwcześnie rozstać się z "Biało-Czerwonymi" będzie musiał wypłacić naszej federacji pokaźne odszkodowanie. Sebastian Staszewski z Interii przekazał, że <a href="https://sport.interia.pl/paulo-sousa/news-pzpn-dogada-sie-z-paulo-sousa-trwaja-negocjacje-w-sprawie-ro,nId,5737535">będzie to kwota w wysokości 300 tysięcy euro</a>, czyli niemal 1,5 miliona złotych. Paulo Sousa odchodzi. Mateusz Klich komentuje Całe zamieszanie wokół kadry skomentował Mateusz Klich. Pomocnik zamieścił w serwisie Twitter wymowny wpis o dość dosadnej treści. - Cytując klasyka: "szkoda strzępić ryja" - napisał. Zagadką pozostaje, kto może zastąpić Paulo Sousę na stanowisku selekcjonera. Za faworyta powszechnie uznaje się Adama Nawałkę, choć pojawia się wiele nazwisk, ostatnio nawet - Andrija Szewczenki.TC