- Brak poświęcenia i zaangażowania w swoje poprzednie projekty Paulo Sousy został zauważony. Przychodzi otoczony aurą braku zaufania, choć niestety w Brazylii zdarza się to często. Fani będą wściekli, jeśli porzuci drużynę w samym środku budowy projektu - powiedział szanowany dziennikarz Luciano Agostino. Paulo Sousa rozstał się z reprezentacją Polski W ostatnich dniach cała piłkarska Polska żyła przede wszystkim sprawą Paulo Sousy, który ostatecznie rozstał się z reprezentacją Polski, podpisując kontrakt z Flamengo. - Musi spełnić dwa warunki: być pasjonatem i zdobywać tytuły. Fani Flamengo są wymagający aż do przesady. Opiszę to tak: Rogerio Ceni wygrywał tytuły dla klubu i odszedł, bo nie pasował do zespołu, nie było chemii, identyfikacji piłkarza z Flamengo - uzupełnił brazylijski dziennikarz. Półfinał barażu o wyjazd na MŚ Rosja - Polska zostanie rozegrany już 24 marca o godz. 18 w Moskwie, na stadionie Łużniki. Ten mecz reprezentacja Polski rozegra z nowym selekcjonerem. Czytaj także: A taki był śliczny… zagraniczny - Z kolei Renato Gaucho był prawdziwym pasjonatem kochającym barwy Flamengo, ale przegrał finały o mistrzostwo i opuścił klub. Wzorem na sukces jest połączenie zwycięstw z miłością do barw. Z tego powodu priorytetem był Jesus, który zdaniem wielu pasował na tę posadę idealnie. Musi zwyciężać, ale w dobrym stylu. Flamengo chce wygrywać - wygrywać pięknie! Tylko i aż tyle. - dodał dziennikarz Radio CBN i Globo Group.