22-letni Dris ważył 73,4 kg, a limit był o 400 gramów mniejszy. W rezultacie Międzynarodowa Federacja Judo wycofała go z drabinki turniejowej, a organizatorzy igrzysk w Paryżu potwierdzili, że Butbul awansuje do kolejnej rundy walkowerem. W przeszłości już kilku judoków odmawiało walki na macie z przedstawicielem Izraela. Na razie Algierski Komitet Olimpijski nie skomentował tego, co się stało. "Rywal Tohara sam wycofał się z turnieju" - oznajmił natomiast w oświadczeniu Izraelski Komitet Olimpijski. "Delegacja izraelska będzie w dalszym ciągu rywalizować, mając na uwadze wartości olimpijskie. Uważamy, że na takie zachowania nie ma miejsca w świecie sportu" - dodał. Rodak Drisa, Fethi Nourine, został odesłany do domu z igrzysk olimpijskich w Tokio trzy lata temu za odmowę walki z Butbulem. "Dużo pracowaliśmy, aby dostać się na igrzyska olimpijskie... ale sprawa palestyńska jest ważniejsza niż to wszystko" - powiedział wówczas Nourine. Surowa kara, za to, że nie wyszedł do walki W następnie Algierczyk został zawieszony na 10 lat przez Międzynarodową Federację Judo. Kara skończy się 23 lipca 2031 roku. Według danych kierowanego przez Hamas ministerstwa zdrowia w Gazie co najmniej 39 258 osób, głównie kobiet i dzieci, zginęło od czasu rozpoczęcia przez Izrael kampanii wojskowej w odwecie za atak bojowników tego ugrupowania z 7 października ubiegłego roku. Według danych AFP opartych na oficjalnych danych izraelskich, w październikowym ataku, który rozpoczął wojnę, zginęło 1197 osób, głównie cywilów. Butbul w Tokio zajął siódme miejsce indywidualne, ale w drużynie mieszanej wywalczył brązowy medal. Natomiast w mistrzostwach Europy w 2021 roku był drugi. W Lizbonie zwyciężył Akil Gjakova z Kosowa.