Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wielki sukces transpłciowej biegaczki. Wywalczyła bilet na igrzyska olimpijskie

Transpłciowa biegaczka ze Stanów Zjednoczonych Nikki Hiltz osiągnęła niesamowity sukces. Uzyskała drugi najszybszy czas w historii wśród Amerykanek w biegu na 1500 metrów kobiet podczas niedzielnych kwalifikacji olimpijskich w USA, wywalczając bilet na igrzyska olimpijskie w Paryżu, które odbędą się w 2024 roku. Wyścig skończyła z czasem 3:55:33. W stolicy Francji zaliczy swój olimpijski debiut.

Nikki Hiltz wywalczyła awans na igrzyska olimpijskie
Nikki Hiltz wywalczyła awans na igrzyska olimpijskie/Patrick Smith/Getty Images/Getty Images
partner merytoryczny

Nikki Hiltz, czyli transpłciowa i niebinarna biegaczka średniodystansowa ze Stanów Zjednoczonych wygrała wyścig na 1500 podczas kwalifikacji olimpijskich z czasem 3:55:33 (drugi najlepszy czas wśród Amerykanek w biegu na 1500 metrów). Tym samym wywalczyła bilet na igrzyska w Paryżu

Hiltz, która identyfikuje się za pomocą zaimków they/them, wyprzedziła Elle St. Pierre i Emily Mackay na ostatnim odcinku wyścigu. - To coś więcej niż tylko ja. To ostatni dzień Miesiąca Dumy... Chciałam pobiec w tym biegu dla mojej społeczności - powiedziała po zwycięstwie Hiltz. 

- Wszystko, co wiem, to to, że dzisiaj budzę się bardzo wdzięczna za wszystkich moich ludzi, otoczona całą miłością i wsparciem, i przepełniona radością, że mogę ścigać się z ludźmi, których głęboko kocham i szanuję na torze - dodała. 

Transpłciowa biegaczka wywalczyła bilet na igrzyska olimpijskie

Hiltz nie będzie pierwszą niebinarną sportsmenką, która weźmie udział w igrzyskach olimpijskich. Kanadyjska gwiazda piłki nożnej Quinn (dawniej Rebecca Quinn) została pierwszą zadeklarowaną transpłciową sportsmenką, która wzięła udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2021 roku

Po awansie Nikki Hiltz na igrzyska olimpijskie w przestrzeni internetowej nie zabrakło gorących dyskusji na ten temat. - Zastanawiam się, dlaczego nie próbowała dostać się do męskiej drużyny. To prawie tak, jakby rozumiała, że nigdy nie będzie w stanie konkurować ani odnosić sukcesów na tym samym poziomie z mężczyznami - napisała jedna z użytkowniczek portalu "X". 

- Co na ten temat mówią inne kraje? Wyobrażam sobie, że niektórzy mogliby mieć pretensje do kogoś, kto stosuje "doping" na przykład poprzez terapię hormonalną - pyta inny z użytkowników.

Letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca 2024 roku. 

Nikki Hiltz/Christian Petersen/Getty Images/Getty Images
INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także

Sportowym okiem