Wiadomość o dopuszczeniu Marii Żodzik do startów w barwach Polski jako pierwszy podał na platformie X Tomasz Spodenkiewicz z Atheltics News. Informację tę Interia Sport potwierdziła w Polskim Związku Lekkiej Atletyki. 27-letnia Żodzik w tym roku, startując na polskiej licencji, uzyskała w Białymstoku 1,95 m. To ósmy w tym roku wynik na stadionie. Zimą Polka skoczyła nawet dwa centymetry wyżej i w klasyfikacji bez podziału na halę i stadion zajmuje siódme miejsce na świecie. Anita Włodarczyk lepsza od mistrzyni Europy. A i tak niedosyt, decydował... centymetr Maria Żodzik powalczy o medal dla Polski w igrzyskach w Paryżu Jest zatem nadzieja na udany start zawodniczki trenera Roberta Nazarkiewicza w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Żodzik to kolejna już lekkoatletka, która urodziła się na Białorusi, ale zapragnęła zdobywać medale dla Polski w najważniejszych imprezach odbywających się na całym świecie. Zdecydowanie bardziej znana jest historia jej rodaczki, Krystyny Cimanowskiej. Utytułowana sprinterka podczas igrzysk olimpijskich w Japonii postanowiła nie wracać do ojczyzny. Działacze co prawda nie dawali za wygraną, chcąc sprowadzić ją w ekspresowym tempie do kraju, lecz sportsmenka postawiła na swoim. Obecnie z dobrym skutkiem startuje w biało-czerwonych barwach i nie żałuje podjętej przez siebie decyzji. Żodzik reprezentuje barwy KS Podlasie Białystok. "To prawda - do PKOl dotarł mail, że Maria Żodzik od 20 czerwca będzie mogła oficjalnie reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. Czekamy jeszcze na oficjalne potwierdzenie od MKOl, że będzie mogła wystartować w olimpijskiej reprezentacji Polski w Paryżu Wierzę, że to będzie tylko formalność" - napisał Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, na platformie X.