Wielu polskich fanów igrzysk olimpijskich z radością wyczekiwało imprezy czterolecia m.in. ze względu na Przemysława Babiarza, który jest postrzegany jako jeden z najbardziej uznanych komentatorów lekkoatletyki. Niestety, dziennikarz został zawieszony za słowa wypowiedziane podczas ceremonii otwarcia. - Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - powiedział Babiarz na temat przesłania piosenki Johna Lennona pt. "Imagine". W sieci rozpętała się wielka burza. Przemysław Babiarz przez jedną stronę był za te słowa atakowany, a przez drugą broniony. Ci ostatni swoje stanowisko argumentowali tym, że komentator na antenie stwierdził jedynie fakt, do którego w przeszłości przyznał się sam autor przeboju. Babiarz zawieszony, niemiecki "Bild" reaguje. "Kpił podczas transmisji na żywo" Następnego dnia TVP podjęła jednak decyzję, która jeszcze bardziej podgrzała atmosferę. Przemysław Babiarz za swoje słowa został zawieszony i odsunięty od komentowania igrzysk. W tym momencie nawet osoby, które poprzedniego dnia krytykowały Babiarza, zaczęły go bronić. Przykładem może być posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska, która stwierdziła, że taka decyzja TVP jest zdecydowanie przesadzona. Okazuje się, że zawieszenie Przemysława Babiarza zaczęło "żyć własnym życiem" nie tylko w Polsce. Niemiecki "Bild" opisał sprawę na łamach swojego portalu. - Babiarz kpił podczas transmisji na żywo: "Świat bez nieba, narodów i religii. Ta wizja pokoju, która powinna dotyczyć wszystkich ludzi. Niestety jest to wizja komunizmu" - cytuje Bild. Dziennikarze "Bilda" zacytowali treść komunikatu TVP i wspomnieli, że Babiarz został zawieszony po "skandalicznych słowach" o wizji komunizmu w piosence Lennona.