Podczas 142. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Paryżu Thomas Bach oficjalnie ogłosił, że to właśnie Alpy Francuskie będą najpewniej organizatorem igrzysk w 2030 roku. Głosowano również nad propozycją na rok 2034 - w tym wypadku jedynym chętnym do organizacji było Salt Lake City. Amerykanie są więc pewni swego. Córka oligarchy w centrum skandalu. Za kilka dni ma nieść flagę na IO Alpy Francuskie organizatorem zimowych igrzysk, ale warunkowo Warunkowe przyznanie organizacji zimowych igrzysk związane jest z gwarancjami, których miała dopilnować Francja, a które wciąż nie są zapewnione. Chodzi o zapewnienie funkcjonowania współpracy regionalnej na liniach Owernia - Rodan-Alpy i Prowansja - Alpy - Lazurowe Wybrzeże. Drugi warunek, który został postawiony, nie będzie łatwy do spełnienia. Ma być to zgoda państwa na zorganizowanie wydarzenia. Ostatnie przedterminowe wybory we Francji przyniosły zaskakujące rozstrzygnięcie - nieoczekiwanie wygrał je blok lewicowy. Jak dotąd nie udało się utworzyć rządu, który mógłby zagwarantować zorganizowanie imprezy na terenie kraju. "Ponieważ ze względów konstytucyjnych rząd francuski nie mógł jeszcze dostarczyć tych formalnych gwarancji, będą z tym związane pewne warunki" - przekazał Thomas Bach jeszcze przed samym głosowaniem. Co ciekawe, jedną z kontrolerek głosowania była polska medalistka olimpijska, Maja Włoszczowska. Cyklistka jest od 2021 roku członkinią Komisji Sportowej MKOl. Paryż w oczekiwaniu na otwarcie Igrzysk Olimpijskich 2024 Rząd tymczasowy blokuje ostateczną decyzję Ze względu na swoją rolę, tymczasowy rząd francuski ma zajmować się sprawami bieżącymi i naglącymi. Dopóki nie zostanie powołany rząd właściwy nie można przedkładać żadnych nowych ustaw ani zarządzać poważniejszymi zmianami. Wiąże się to również z podjęciem takiego wyzwania jak decyzja o organizacji igrzysk, które mogą Francję bardzo wiele kosztować. Francuski rząd tymczasowy nie ma limitu czasowego związanego ze swoim istnieniem. W ostatnim czasie nie widać jednak, by sytuacja miała się zmienić. Francuscy politycy będą mieli twardy orzech do zgryzienia.