Dziennikarze i zaproszeni goście już po godzinie 10 gromadnie wypełnili dużą, reprezentacyjną przestrzeń konferencyjną, zlokalizowaną w urokliwym Lasku Bulońskim. Polskie Komitet Olimpijski dzięki wsparciu sponsorów po raz pierwszy w historii przygotował przestrzeń, która - jak w nazwie - ma być domem nie tylko dla polskich sportowców, ale również wszystkich osób, u których bije biało-czerwone serce. Andrzej Duda: Mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć siatkówkę i mecz Igi Świątek Uroczyste otwarcie, połączone ze złożeniem ślubowania przez jedną z ostatnich grup sportowców oraz członków polskiej misji olimpijskiej, rozpoczęło z kilkunastominutowym opóźnieniem, wraz z chwilą, gdy prezydent Andrzej Duda w wąskim gronie swoich współpracowników oraz w asyście ochroniarzy wkroczył do głównej sali. Uroczystość miała dynamiczny przebieg, szybko głos został przekazany prezydentowi Dudzie, który następnie osobiście wręczał nominacje olimpijskie wszystkim tym, którzy złożyli ślubowanie i powtórzyli rotę za Katarzyną Wasick (w imieniu sportowców) oraz Tomasza Majewskiego (szefa misji olimpijskiej). Po uroczystości prezydent w blasku fleszy zwiedził całą przestrzeń "Maison Polonaise", a w trakcie przechadzki odmawiał indywidualnych wywiadów. W końcu jednak, tuż przed odjazdem prezydenta, Interii udało się nakłonić głowę państwa do krótkiej rozmowy. Zapytaliśmy prezydenta Dudę, na jakich sportowych arenach ma zamiar gościć podczas swojej kilkudniowej wizyty w stolicy Francji. Czegoś takiego jeszcze świat nie widział. Wyciekają pierwsze szczegóły ceremonii otwarcia - Nie mamy za wiele możliwości, bo do kwestii organizacyjnych związanych z moim udziałem w oficjalnym otwarciu igrzysk, dochodzą także spotkania z prezesem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomasem Bachem oraz prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. To są moje obowiązki, które tutaj realizuję. Natomiast chciałbym zobaczyć chociaż kilka konkurencji, mam nadzieję, że uda mi się obejrzeć w akcji naszych siatkarzy. Zobaczymy, może zdołam także zobaczyć tenis, czyli Igę Świątek na korcie - odparł Andrzej Duda. Prezydent Duda pojawi się w wiosce olimpijskiej. "Będzie taka sposobność" Dopytany, których polskich sportowców uważa za głównych faworytów do medali, odpowiedział następująco: Ustaliliśmy, że na mapie swoich wizyt pierwszy obywatel ma jeszcze jeden punkt, a mianowicie wioskę olimpijską, która mieści się w Saint-Denis. - Tak jest, będzie taka sposobność. Dzięki temu zobaczę też, w jakich warunkach przebywają tutaj na co dzień sportowcy - zapowiedział. Artur Gac, Paryż