Polska reprezentacja zapaśników i zapaśniczek przyniosła jak dotychczas na letnich igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu naprawdę ogrom emocji - do akcji zdążyli bowiem ruszyć m.in. Arkadiusz Kułynycz, Anhelina Łysak czy Wiktoria Chołuj, a 9 sierpnia do tego grona dołączył też Robert Baran. 32-latek startujący w kategorii do 125 kg w stylu wolnym (czyli w najwyższym przedziale) miał dotychczas na koncie m.in. medale mistrzostw Europy, natomiast bez wątpienia jego wielkim marzeniem jest też sięgnięcie po krążek na IO. W piątkowe przedpołudnie przystąpił on do 1/8 finału zmagań w stolicy Francji... Tak jak "Aniołki", a nawet wcześniej. Świat daleko uciekł Polakom Paryż 2024. Robert Baran w 1/8 finału IO. Zażarta walka w starciu z Kazachem Rywalem Barana został reprezentant Kazachstanu Jusup Batyrmurzajew, czyli m.in. mistrz Azji sprzed czterech lat. W pierwszej połowie starcia wynik okazał się dosyć wyrównany - po trzech minutach było dokładne 1:0 dla krotoszynianina. Po pełnym czasie trwania pojedynku, czyli sześciu minutach, na tablicy widniał tymczasem rezultat 4:1 dla Polaka. Tym samym to on zmierzy się niebawem z lepszym z pary Ołeksandr Chocianiwski (Ukraina) - Geno Petriaszwili (Gruzja) w ćwierćfinale. Przegrany tymczasem musi "tradycyjnie" kibicować swojemu pogromcy, bo jeśli ten dojdzie do finału, to otworzy sportowcowi, który poniósł porażkę, drogę do repasaży. Triumf w repasażach daje szansę na sięgnięcie po brązowy medal - jeden z dwóch, bo właśnie tyle krążków przewidzianych jest do przyznania na igrzyskach olimpijskich, co bez wątpienia jest jednym z wyróżników zapasów. Jutro gramy o złoto. Francuzi nie wytrzymują ciśnienia. Oto jak nazwali Polaków IO Paryż 2024. Po Baranie do akcji wkroczy... Baranowski 10 sierpnia na macie pojawi się tymczasem ostatni z "Biało-Czerwonych" - Zbigniew Baranowski, który weźmie udział w zmaganiach w stylu wolnym do 97 kg. Ta rywalizacja zostanie domknięta 11 sierpnia, czyli w ostatnim dniu trwania IO. Zobacz też nasz raport specjalny i bądź na bieżąco: IO Paryż 2024.