Kułynycz już w pierwszej walce w Paryżu sprawił dużą niespodziankę. Pokonał bowiem mistrza świata Alego Cengiza 5:3. Turek nie mógł potem uwierzyć w to, że przegrał i dla niego to już koniec igrzysk. W ćwierćfinale Polak mierzył się z Irańczykiem Alireazą Mogmadipianim. Tym razem rywal okazał się zdecydowanie lepszy, zwyciężając 8:1. Mogmadipiani awansował jednak do finału tej kategorii, dzięki czemu Kułynycz mógł wystąpić w repasażu. Wygrał w nim z Kolumbijczykiem Carlosem Andresem Munozem Jarmillo 3:1. Przed starciem o brązowy medal Polak był pełen nadziei. Paryż 2024. Arkadiusz Kułynycz miał pomysł na Żana Bełeniuka - Mamy pomysł, jak rozwiązać z nim ten pojedynek. Z Żanem spotkałem się już na zawodach, niestety - choć minimalnie - to jednak z nim przegrywałem. Ale mam nadzieję, że w tym małym finale odgryzę się i zdobędę medal dla Polski - mówił w rozmowie z Arturem Gacem. W starciu o trzecie miejsce górą był jednak Bełeniuk, który zwyciężył 3:1. W pierwszej rundzie pierwszy punkt zdobył Kułynycz. Rywal decyzję sędziów został sprowadzony do parteru. Zawodnik Olimpijczyka Radom nie wykorzystał jednak szansy. Po wznowieniu pojedynku identyczny los spotkał Polaka - 1:1. Bełeniuk za "wózek" otrzymał dwa punkty. Kułynycz co prawda w finałowej minucie próbował ataków, ale Ukrainiec umiejętnie się bronił. Kułynyczowi nie pomagała także rozbita głowa, przez co na jego skórze pojawiła się krew i musiał być opatrywany. O tym, jak wiele znaczył dla niego ten pojedynek świadczy fakt, że po jego zakończeniu nie mógł ukryć łez wzruszenia. A przecież jego rywal to wielce utytułowany zawodnik i był faworytem. Bełeniuk ma w dorobku już trzy medale igrzysk olimpijskich - z Rio de Janeiro (srebro), Tokio (złoto) i Paryża (brąz). Dwukrotnie był też mistrzem świata (2015, 2019), trzykrotnie zdobył mistrzostwo Europy (2014, 2016, 2019). Paryż 2024. Arkadiusz Kułynycz dał z siebie wszystko Tak tę walkę komentowano natomiast w mediach społecznościowych. "Arkadiusz Kułynycz jednak bez brązowego medalu igrzysk w zapasach. Gigant tego sportu Żan Bełeniuk pokazał, że jest do bólu skuteczny" - napisał w mediach społecznościowych Artur Gac. "Walczył jak lew, ale bez sukcesu dwa razy w parterze, a rywal swoją jedną szansę wykorzystał" - napisał z kolei Maciej Turski. Bardzo ciekawy fakt przekazał Radosław Nawrot. "Dodajmy, że Arkadiusz Kułynycz w walce o brązowy medal igrzysk przegrał z posłem. Żan Biełeniuk jest deputowanym" - podał.