Igrzyska olimpijskie w Paryżu przejdą do historii nie tylko dzięki licznym rekordom oraz ceremonii otwarcia, która odbyła się nad Sekwaną. W stolicy Francji kibice podziwiali sportowców walczących o medale w nietypowych na pierwszy rzut oka dyscyplinach. Po raz drugi o medale rywalizowali na przykład surferzy. Ku uciesze Polaków jako osobną konkurencję potraktowano wspinaczkę sportową na czas. Zdominowały ją "Biało-Czerwone". Aleksandra Mirosław sięgnęła po złoto. Na najniższym stopniu podium uplasowała się Aleksandra Kałucka. "Dużo się dzieje w mojej głowie teraz. Jestem na pewno bardzo szczęśliwa, ale wiem, że to jest właśnie ta ciężka praca, którą wykonaliśmy z całym moim sztabem trenerskim przez ostatnie miesiące i to zaprocentowało. Przygotowywaliśmy się do tego i po prostu zrobiłam swoją robotę" - mówiła nasza mistrzyni olimpijska po wywalczeniu życiowego sukcesu na antenie Eurosportu. To koniec breakdance’u na igrzyskach olimpijskich O ile wspinaczkę kibice pokochali praktycznie z miejsca, o tyle sporo wątpliwości budził breakdance. W oczy rzucał się brak nazwisk uczestników, którzy rywalizowali pod pseudonimami. Niezrozumiałe dla sporej grupy osób były też oceny sędziów za poszczególne występy. Media społecznościowe zasypały również liczne memy oraz nieprzychylne opinie. Dla wielu internautów na arenie zmagań najzwyczajniej w świecie wiało nudą. Nie zmienia to jednak faktu, że sportowcy dawali z siebie wszystko. Po złoto sięgnęli Phil Wizard i Ami Yuasa. Oboje kilkadziesiąt godzin po ceremonii zamknięcia igrzysk otrzymali przykre wieści. "To jest dosłownie breaking news. (...) Nie będą mieli szansy obronić olimpijskiego złota. Jak szybko breakdance zadebiutował, tak szybko go z programu igrzysk usunięto" - poinformował oficjalny profil Eurosportu w serwisie X. Na reakcję pozostałych użytkowników portalu nie musieliśmy długo czekać. Odezwał się nawet Marcin Możdżonek, były znakomity siatkarz. "Czyżby przyszedł moment opamiętania w MKOlu?" - napisał. Znika breakdance, będzie baseball. Nowe dyscypliny w Los Angeles W Los Angeles do programu igrzysk dołączy za to parę nowych dyscyplin. Na liście znalazły się: krykiet, softball, lacrosse czy baseball. Amerykanie kochają zwłaszcza ostatnią z nich.