Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 47 spotkań drużyna Molde wygrała 25 razy i zanotowała 16 porażek oraz sześć remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 18. minucie sędzia ukarał kartką Amora Layouniego, piłkarza Valerengi. Nieoczekiwanie zawodnicy Valerengi nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy z rzutu karnego bramkę zdobył Henrik Bjørdal. W 42. minucie kartkę obejrzał Eirik Ulland z Molde. Piłkarze gości nie poddali się i także strzelili jednego gola jeszcze w pierwszej połowie. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Martin Skjelbreid. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Etzaz Hussain z zespołu gości. Była to 51. minuta pojedynku. W 64. minucie Etzaz Hussain został zmieniony przez Siverta Heggheima. Trener Valerengi postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Odina Holma i na pole gry wprowadził napastnika Tobiasa Christensena, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. A kibice Molde nie mogli już doczekać się wprowadzenia Magnusa Retsiusa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Magnus Wolff. W doliczonej trzeciej minucie meczu w jedenastce Molde doszło do zmiany. Rafik Zekhnini wszedł za Eirika Ullanda. W drugiej połowie nie padły bramki. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy Valerengi otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Molde zawalczy o kolejne punkty w Kjeller. Jej przeciwnikiem będzie Lillestroem SK. Tego samego dnia Stabok IF będzie rywalem jedenastki Valerengi w meczu, który odbędzie się w Bekkestui.