Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 meczów drużyna Tromso IF wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania sędzia pokazał żółtą kartkę Rubenowi Jenssenowi z Tromso IF. W 11. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Anders Jenssen osłabiając tym samym zespół gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sarpsborg w 12. minucie spotkania, gdy Ibrahima Koné zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Drużyna Tromso IF ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. W 24. minucie wynik ustalił Jonathan Lindseth. W 40. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Bjørna Utvika, zawodnika Sarpsborg. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2. W pierwszych minutach drugiej połowy sędzia przyznał żółtą kartkę Joachimowi Thomassenowi z drużyny gości. W 61. minucie Ibrahima Koné zastąpił Steffena Lie. Od 61 minuty boisko opuścili zawodnicy Tromso IF: Daniel Berntsen, Moses Ebiye, Kent-Are Antonsen, na ich miejsce weszli: Felix Vrede, Joachim Rothmann, Niklas Brøndsted. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Emila Pálssona, Bjørna Utvika zajęli: Mohamed Ofkir, Benjamin Kantie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Sarpsborg: Ole Halvorsenowi w 69. minucie i Andersowi Kristiansenowi w trzeciej minucie doliczonego czasu starcia. Chwilę później trener Sarpsborg postanowił bronić wyniku. W piątej minucie doliczonego czasu pojedynku postawił na defensywę. Za pomocnika Ole Halvorsena wszedł Eirik Wichne, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. Przewaga zespołu Tromso IF w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Sarpsborg pokazał cztery żółte. Zespół Tromso IF w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 13 czerwca zespół Sarpsborg będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Brann Bergen. Natomiast 14 czerwca Stabok IF będzie rywalem drużyny Tromso IF w meczu, który odbędzie się w Bekkestui.