Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 27 starć drużyna Fka Bodo/Glimt wygrała 15 razy i zanotowała siedem porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Kasper Junker wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fka Bodo/Glimt, strzelając gola w czwartej minucie spotkania. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiętnaste trafienie w sezonie. Drużyna Stromsgodseta ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. W 12. minucie wynik na 0-2 podwyższył Philip Frigast. To już piętnaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Alfons Sampsted. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Fka Bodo/Glimt rozpoczęła w zmienionym składzie, za Vegarda Leikvolla wszedł Elias Kristoffersen. W 66. minucie Morten Konradsen został zmieniony przez Sondre'a Brunstada. W 74. minucie Lars-Jørgen Salvesen został zmieniony przez Kristoffera Tokstada, co miało wzmocnić drużynę Stromsgodseta. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Olę Selvaag na Runara Hauge'a. Kibice Fka Bodo/Glimt nie mogli już doczekać się wprowadzenia Victora Okoha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 16 razy i ma na koncie aż sześć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Philip Frigast. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Victorowi Okohowi z drużyny gości. Była to 82. minuta starcia. Mimo że zespół gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 104 ataki oddał tylko siedem celnych strzałów, to w końcu strzelił długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 84. minucie na listę strzelców wpisał się Valdimar Ingimundarson. Asystę przy bramce zaliczył Mikkel Maigaard. W doliczonym czasie gry w jedenastce Stromsgodseta doszło do zmiany. Andreas Rosendal wszedł za Halldora Stenevika. Trener Stromsgodseta postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił pomocnika Johana Hovego i na pole gry wprowadził napastnika Aleksandra Stensetha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Drużynie Stromsgodseta zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Fka Bodo/Glimt. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Fka Bodo/Glimt przyznał jedną żółtą. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Fka Bodo/Glimt w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższą niedzielę drużyna Fka Bodo/Glimt zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Rosenborg Trondheim. Tego samego dnia Kristiansund BK będzie gościć zespół Stromsgodseta.