Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 36 starć zespół Stabok wygrał 19 razy i zanotował 13 porażek oraz cztery remisy. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 25. minucie Fredrik Haugen został zastąpiony przez Tomása Podstawskiego. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Ipalibo Jack ze Stromsgodseta. Była to 34. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Stabok wyszedł w zmienionym składzie, za Fitima Azemiego wszedł Pål Kirkevold. Trener Stabok postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Hermana Geelmuydena. Na boisko wszedł Mathis Bolly, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. A kibice Stromsgodseta nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kreshnika Krasniqiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Ipalibo Jack. W 74. minucie arbiter przyznał kartkę Valdimarowi Ingimundarsonowi z zespołu gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Stromsgodseta pokazał dwie żółte. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Stromsgodseta zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Molde FK. Tego samego dnia Rosenborg Trondheim będzie gościć drużynę Stabok.