Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 27 spotkań drużyna Haugesund wygrała 12 razy i zanotowała osiem porażek oraz siedem remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Simenowi Wangbergowi ze Stabok. Była to 16. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Haugesund wyszła w zmienionym składzie, za Alioune'a Badou wszedł Niklas Sandberg. Między 63. a 64. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Stabok. Trener Haugesund wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alexandra Tofta. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Martin Samuelsen. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. W tym czasie piłkarze Haugesund nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy bramkę zdobył Kristoffer Velde. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Po chwili trener Stabok postanowił wzmocnić linię pomocy i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Markusa Solbakkena. Na boisko wszedł Kaloyan Kalinov, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie za Jeppe Arctandera wszedł Victor Wernersson. Jedenastka Haugesund krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko siedem minut, ponieważ zespół gospodarzy doprowadził do remisu. Gola strzelił Sturla Ottesen. W zdobyciu bramki pomógł Oliver Edvardsen. W 81. minucie Fitim Azemi został zmieniony przez Mathisa Bolly'ego, co miało wzmocnić jedenastkę Stabok. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kristoffera Velde'a na Alexandra Stølåsa oraz Sondre'a Lisetha na Torje Naustdala. Niedługo później Mathis Bolly wywołał eksplozję radości wśród kibiców Stabok, strzelając kolejnego gola w 84. minucie starcia. Ponownie sytuację bramkową stworzył Oliver Edvardsen. W 88. minucie Peter Nysted został zmieniony przez Madsa Berga, co miało wzmocnić drużynę Haugesund. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tomása Podstawskiego na Martina Høylanda oraz Olivera Edvardsena na Påla Kirkevolda. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy Haugesund żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał cztery żółte. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Haugesund rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Odd Grenland Skien. Tego samego dnia Stromsgodset IF będzie przeciwnikiem zespołu Stabok w meczu, który odbędzie się w Drammen.