Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 16 razy. Drużyna Skien wygrała aż 11 razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu drużyna gości objęła prowadzenie. Tuż po gwizdku sędziego na listę strzelców wpisał się Sander Risan. Sytuację bramkową stworzył Brice Wembangomo. W 36. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Viking Jacob Storevik. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Viking przyniosły efekt bramkowy. W 44. minucie Alexander Tveter dał prowadzenie swojej drużynie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Viðar Jónsson. W 49. minucie sędzia pokazał kartkę Odinowi Bjørtuftowi z Skien. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wynik na 1-3 podwyższył Viðar Jónsson. W 60. minucie w zespole Viking doszło do zmiany. André Sødlund wszedł za Zé Eduardę. W 64. minucie arbiter pokazał kartkę Sanderowi Fossowi, piłkarzowi gości. W 69. minucie za Odina Bjørtufta wszedł Kristoffer Larsen. A trener Viking wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Siverta Stensetha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Alexander Tveter. W 83. minucie Sander Risan został zmieniony przez Marca Vales'a, a za Kristoffera Normanna wszedł na boisko Franklin Nyenetue, co miało wzmocnić jedenastkę Viking. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Markusa Kaasę na Onyekachiego Ugwuadu. Chwilę później trener Skien postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Conrad Wallem, a murawę opuścił Tobias Lauritsen. Zawodnicy gospodarzy w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. Bramkę na 2-3 w 88. minucie zdobył Kristoffer Larsen. W doliczonej drugiej minucie starcia w drużynie Skien doszło do zmiany. Kevin Egell-Johnsen wszedł za Espena Ruuda. Zespołowi Skien zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Viking. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Viking zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Fk Bodo/Glimt. Tego samego dnia Rosenborg Trondheim zagra z drużyną Skien na jej terenie.