Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Jedenastka Molde wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Molde w 14. minucie spotkania, gdy Ohi Omoijuanfo zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiętnaste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Sheriff Sinyan. Trener Molde postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 15. minucie na plac gry wszedł Eirik Ulland, a murawę opuścił Eirik Hestad. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Molde w 36. minucie spotkania, gdy Martin Skjelbreid strzelił z karnego drugiego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Albin Sporrong z Mjondalen. Była to 43. minuta starcia. Drugą połowę jedenastka Mjondalen rozpoczęła w zmienionym składzie, za Kenta Eriksena wszedł Benjamin Stokke. Kibice Mjondalen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Fredrika Brustada. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ole Sveen. Na drugą połowę jedenastka Mjondalen wyszła w zmienionym składzie, za Martina Rønninga wszedł Erik Stavås. W 74. minucie za Martina Linnesa wszedł Erling Knudtzon. W tej samej minucie Albin Sporrong został zmieniony przez Siverta Øverbego, co miało wzmocnić drużynę Mjondalen. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Magnusa Wolffa na Magnusa Retsiusa. W 80. minucie arbiter pokazał kartkę Martinowi Skjelbreidowi, piłkarzowi gospodarzy. Dopiero w drugiej połowie Ohi Omoijuanfo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Molde, zdobywając kolejną bramkę w 82. minucie pojedynku. Asystę przy golu zaliczył Etzaz Hussain. Na sześć minut przed zakończeniem starcia w jedenastce Mjondalen doszło do zmiany. Syver Skaar wszedł za Hermana Kleppę. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik na 4-0 podwyższył Erling Knudtzon. Bramka padła po podaniu Eirika Ullanda. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 4-0. Zespół Molde był w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka Molde wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Mjondalen rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Stromsgodset IF. Tego samego dnia Kristiansund BK zagra z drużyną Molde na jej terenie.