Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Rosenborgu wygrał aż pięć razy, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Rosenborgu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 31. minucie na listę strzelców wpisał się Erlend Dahl. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę otrzymał Syver Skaar z Mjondalen. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Rosenborgu. Na drugą połowę drużyna Rosenborgu wyszła w zmienionym składzie, za Olausa Skarsema, Emila Konradsena weszli Stefano Holmquist, Noah Holm. W 48. minucie arbiter pokazał kartkę Stianowi Sembowi, piłkarzowi Mjondalen. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Rosenborgu w 57. minucie spotkania, gdy Anders Konradsen strzelił drugiego gola. W 62. minucie Fredrik Brustad zastąpił Benjamina Stokke'a. W tej samej minucie w jedenastce Mjondalen doszło do zmiany. Lars Larsen wszedł za Stiana Semba. Niedługo później Benjamin Stokke wywołał eksplozję radości wśród kibiców Mjondalen, zdobywając bramkę w 66. minucie spotkania. W zdobyciu bramki pomógł Lars Larsen. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku kartkami zostali ukarani Sondre Solholm z Mjondalen oraz Hólmar Eyjólfsson z drużyny gości. Trener Mjondalen postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Albina Sporronga i na pole gry wprowadził napastnika Magnusa Magnetuna. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Po chwili trener Rosenborgu postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Carla Holsego wszedł Besim Šerbečić, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Rosenborgu utrzymać prowadzenie. Zespołowi Mjondalen zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Rosenborgu. Piłkarze Mjondalen obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół Rosenborgu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Rosenborgu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FK Haugesund. Tego samego dnia Viking Stavanger będzie gościć jedenastkę Mjondalen.