Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 34 razy. Drużyna Molde wygrała aż 19 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko osiem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Molde w 44. minucie spotkania, gdy Eirik Hestad zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Magnus Wolff. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Molde. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Molde, strzelając kolejnego gola. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się Etzaz Hussain. Przy zdobyciu bramki pomagał Martin Skjelbreid. W 58. minucie za Olę Brynhildsen wszedł Erling Knudtzon. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Molde w 60. minucie spotkania, gdy Leke James zdobył trzecią bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. Asystę przy bramce zaliczył Henry Wingo. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Molde: Eirikowi Hestadowi w 70. i Magnusowi Wolffowi w 74. minucie. Trener Stromsgodsetu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Marcusa Mølvadgaarda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Sondre Hanssen. Chwilę później trener Molde postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Etzaza Hussaina wszedł Sheriff Sinyan, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie w drużynie Molde doszło do zmiany. Eirik Ulland wszedł za Magnusa Wolffa. Niedługo później Erling Knudtzon wywołał eksplozję radości wśród kibiców Molde, strzelając kolejnego gola w 80. minucie spotkania. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Leke'a Jamesa. Między 83. a 89. minutą, boisko opuścili piłkarze Stromsgodsetu: Moses Mawa, Mikkel Maigaard, Johan Hove, na ich miejsce weszli: Tobias Gulliksen, Sebastian Pop, Kreshnik Krasniqi. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Leke Jamesa, Fredrika Sjølstada zajęli: Mattias Mostroem, Tobias Christensen. W 88. minucie kartkę dostał Lars-Jørgen Salvesen, zawodnik gospodarzy. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-4. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Zespół Stromsgodsetu w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. 26 lipca zespół Molde zawalczy o kolejne punkty w Bodø. Jego przeciwnikiem będzie Fk Bodo/Glimt. Tego samego dnia Valerenga Oslo będzie gościć jedenastkę Stromsgodsetu.