Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć starć zespół Haugesund wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Jesperowi Isaksenowi z Kristiansund. Była to 35. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Kristiansund rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jespera Isaksena wszedł Bent Sørmo. Trener Kristiansund postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Meinharda Olsena i na pole gry wprowadził napastnika Torgila Gjertsena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 70. minucie kartkę dostał Mikkel Desler, piłkarz Haugesund. Kibice Haugesund nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kristoffera Velde'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Christian Grindheim. W 80. minucie Thore Pedersen został zmieniony przez Brunona Leite'a. W tej samej minucie Christophe Psyché został zmieniony przez Dana Ulvestada, co miało wzmocnić zespół Kristiansund. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Torbjørna Kallevåga na Ibrahimę Koné. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 26 maja jedenastka Haugesund zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Mjøndalen IF. Natomiast 16 czerwca Mjøndalen IF będzie gościć jedenastkę Kristiansund.