Od pierwszych minut jedenastka Rosenborga zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Stromsgodsetu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie sędzia ukarał kartką Mustafę Abdellaoue, piłkarza Stromsgodsetu. Niedługo później trener Rosenborga postanowił bronić wyniku. W 68. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Andersa Trondsena wszedł Gustav Valsvik, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Rosenborga utrzymać remis. W 69. minucie Babajide Akintola został zmieniony przez Samuela Adegbenra. W 72. minucie kartkę otrzymał Pål Helland z jedenastki gospodarzy. W 73. minucie Johan Hove został zmieniony przez Henninga Haugera, a w czwartej minucie doliczonego czasu spotkania za Amahla Pellegrina wszedł na boisko Look Saa, co miało wzmocnić zespół Stromsgodsetu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandra Tofta na Nicklasa Bendtnera. Przewaga drużyny Rosenborga w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Stromsgodsetu w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą niedzielę drużyna Stromsgodsetu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Kristiansund BK. Tego samego dnia Molde FK będzie gościć drużynę Rosenborga.