Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Drużyna Haugesund wygrała aż 11 razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Kristoffer Velde dla zespołu Haugesund. Bramka padła w tej samej minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Haugesund. Trener Viking postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Pedera Johansena i na pole gry wprowadził napastnika Rufa Herraiza, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 68. minucie Benjamin Källman został zastąpiony przez Madsa Sandego. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Rufo Herraiz z jedenastki gospodarzy. Była to 70. minuta starcia. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Haugesund postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Alexandra Ammitzbølla wszedł Fredrik Pallesen, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Haugesund żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Jedenastka Viking w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę drużyna Haugesund będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie IK Start Kristiansand. Tego samego dnia Viking Stavanger będzie gościć drużynę Viking.