Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 pojedynków zespół Mjondalen wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną kartkę w meczu sędzia przyznał Magnarowi Oedegaardowi z drużyny gości. Była to 49. minuta starcia. Trener Sarpsborg postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił obrońcę Amina Askara i na pole gry wprowadził napastnika Mustafę Abdellaoue, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 63. minucie w zespole Mjondalen doszło do zmiany. Olivier Occéan wszedł za Joackima Olsena. Niedługo później trener Mjondalen postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Fredrika Brustada wszedł Alexander Betten, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać remis. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy Mjondalen żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą. Zespół Mjondalen w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. 3 listopada drużyna Sarpsborg zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Tromso Idrettslag. Natomiast 4 listopada Odd Grenland Skien będzie gościć jedenastkę Mjondalen.