Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Stromsgodseta wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Mjondalen w czwartej minucie spotkania, gdy Ole Sveen zdobył pierwszą bramkę. W szóstej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Martina Rønninga z Mjondalen, a w 26. minucie Larsa Vilsvika z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Mjondalen. Drugą połowę zespół Stromsgodseta rozpoczął w zmienionym składzie, za Kristoffera Tokstada, Ipaliba Jacka weszli Moses Mawa, Herman Stengel. Drużyna Stromsgodseta ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Fredrik Brustad. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Christian Gauseth. W 62. minucie Fredrik Brustad zastąpił Shuaibu Ibrahima. A trener Stromsgodseta wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Halldora Stenevika. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Nicholas Mickelson. Niedługo później trener Mjondalen postanowił bronić wyniku. W 73. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Syvera Eriksena wszedł William Sell, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Mjondalen utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie Mjondalen udało się strzelić gola i wygrać. Trzeba było trochę poczekać, aby Stian Semb wywołał eksplozję radości wśród kibiców Mjondalen, strzelając kolejnego gola w 84. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki asystował Shuaibu Ibrahim. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 87. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Joackimowi Olsenowi i Hermanowi Stengelowi. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Przewaga zespołu Stromsgodseta w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter ukarał żółtymi kartkami dwóch piłkarzy Mjondalen. Przyznał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Zawodnicy gości dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół Stromsgodseta w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Obie drużyny będą miały 15-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 22 listopada drużyna Stromsgodseta rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Fk Bodo/Glimt. Tego samego dnia Kristiansund BK będzie gościć drużynę Mjondalen.