Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 44 starcia drużyna Viking wygrała 21 razy i zanotowała 12 porażek oraz 11 remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Viking: Sondre Bjørsholowi w 14. i Kristofferowi Lie w 20. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Stabok w 31. minucie spotkania, gdy Luc Kassi zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Darren Maatsen. Jedenastka gości wyrównała wynik meczu. W 41. minucie wynik ustalił Zymer Bytyqi. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Kristoffer Lie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Viking postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Sebastian Sebulonsen, a murawę opuścił Sondre Bjørshol. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania kartkę obejrzał Joe Bell z zespołu gości. W 66. minucie Fredrik Torsteinbø został zastąpiony przez Samúela Friðjónssona. W tej samej minucie Axel Andrésson został zmieniony przez Rolfa Vikstøla, a za Yanna-Erika de Lanlaya wszedł na boisko Ylldren Ibrahimaj, co miało wzmocnić drużynę Viking. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luca Kassiego na Tortola Lumanzę. W 81. minucie kartką został ukarany Viljar Helland, zawodnik Viking. Trener Stabok wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Korneliusa Hansena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Darren Maatsen. W 86. minucie Zymer Bytyqi został zmieniony przez Evena Østensena, co miało wzmocnić jedenastkę Viking. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yawa Ihlego na Emila Jonassena. W drugiej połowie nie padły bramki. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Viking pokazał cztery żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Viking w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą środę jedenastka Viking będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Odd Grenland Skien. Natomiast 8 listopada Sandefjord Fotball będzie gościć drużynę Stabok.