Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Fka Bodo/Glimt wygrała aż cztery razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Mjondalen: Sondre'owi Solholmowi w 6. i Ole Sveenowi w 15. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fka Bodo/Glimt w 16. minucie spotkania, gdy Kasper Junker zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 13 strzelonych goli. W 26. minucie sędzia pokazał kartkę Kasprowi Junkerowi z Fka Bodo/Glimt. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Fka Bodo/Glimt. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter ukarał kartką Sondre'a Lisetha, zawodnika Mjondalen. W 61. minucie Joackim Olsen zastąpił Larsa Larsena. Po chwili trener Mjondalen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Christian Gauseth, a murawę opuścił Stian Semb. Drużyna Mjondalen ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 68. minucie Kasper Junker po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Asystę zaliczył Nikita Haikin. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Mjondalen: Larsowi Larsenowi w 76. i Christianowi Gausethowi w 83. minucie. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Piłkarze Fka Bodo/Glimt dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy pięć. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Mjondalen rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Molde FK. Tego samego dnia Kristiansund BK będzie gościć drużynę Fka Bodo/Glimt.