Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Molde wygrał aż pięć razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Molde nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Ohikhuaeme Omoijuanfo. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Erling Knudtzon. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia wręczył Sondre'owi Solholmowi z Mjondalen. Była to 30. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Molde. Jedenastka Mjondalen ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 55. minucie wynik na 0-2 podwyższył Erling Knudtzon. Przy strzeleniu gola pomagał Ohikhuaeme Omoijuanfo. W 58. minucie za Jacoba Bergströma wszedł Sondre Liseth. W 68. minucie Erling Knudtzon został zmieniony przez Eirika Hestada, co miało wzmocnić zespół Molde. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tonnego Brochmanna na Fredrika Brustada. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku arbiter przyznał kartkę Lunanowi Gabrielsenowi z jedenastki gości. Chwilę później trener Molde postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Leke James, a murawę opuścił Ohikhuaeme Omoijuanfo. W 83. minucie w drużynie Molde doszło do zmiany. Magnus Wolff wszedł za Fredrika Sjølstada. Na murawie, jak to często zdarzało się Mjondalen w tym sezonie, pojawił się William Sell, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 84. minucie Quinta Jansena. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 1-2 w doliczonej pierwszej minucie meczu strzelił Sondre Liseth. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Molde w 90. minucie spotkania, gdy Eirik Hestad zdobył trzecią bramkę. Asystę przy golu zaliczył Etzaz Hussain. Cztery minuty później kartkę dostał Olivier Occéan, piłkarz Mjondalen. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-3. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Mjondalen, natomiast piłkarzom gości wręczył jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 15 września zespół Molde zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Tromso Idrettslag. Tego samego dnia FK Haugesund będzie gościć zespół Mjondalen.