Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 27 spotkań drużyna Haugesund wygrała 12 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz sześć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Stabok otworzyli wynik. W 12. minucie bramkę zdobył Andreas Hanche-Olsen. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Stabok: Sammemu Siddharcie w 17. i Matsowi Solheimowi w 30. minucie. W 33. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Stabok Andreas Hanche-Olsen. Po chwili trener Stabok postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 39. minucie na plac gry wszedł Magnus Strandman, a murawę opuścił Tortol Lumanza. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 58. minucie kartkę otrzymał Niklas Sandberg z Haugesund. W 69. minucie za Erika Botheima wszedł Darren Maatsen. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy Stabok: Yaw Ihle, Kornelius Hansen, a na ich miejsce weszli Mats Solheim, Hugo Vetlesen. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. Bramkę na 2-1 na kwadrans przed zakończeniem spotkania zdobył Darren Maatsen. W 82. minucie sędzia pokazał kartkę Thore'owi Pedersenowi, zawodnikowi Haugesund. Kibice Haugesund nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kevina Krygårda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Bruno Leite. Na pięć minut przed zakończeniem meczu w jedenastce Haugesund doszło do zmiany. Ibrahima Koné wszedł za Christiana Grindheima. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Drużyna Stabok wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Haugesund rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Stabok IF. Tego samego dnia FK Haugesund będzie gościć drużynę Stabok.