Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 starć drużyna Viking wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fka Bodo/Glimt w 16. minucie spotkania, gdy Victor Okoh strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Ulrika Saltnesa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Rufo Herraiz z drużyny gospodarzy. Była to 40. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Fka Bodo/Glimt. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła wyrównująca bramka w tym spotkaniu. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Sivert Gussiås. W 60. minucie sędzia przyznał kartkę Marcowi Vales'owi z Viking. Niedługo później trener Fka Bodo/Glimt postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Ola Selvaag, a murawę opuścił Sondre Brunstad. Trener Viking postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił obrońcę Brice'a Wembangomo i na pole gry wprowadził napastnika George'a Gibsona. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 12 minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał William Kurtović, piłkarz gospodarzy. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Fka Bodo/Glimt przyniosły efekt bramkowy. W 78. minucie Ulrik Saltnes dał prowadzenie swojej drużynie. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ola Selvaag. W 85. minucie za Siverta Gussiåsa wszedł Lars Markmanrud. W tej samej minucie Erik Næsbak został zmieniony przez Celorria, co miało wzmocnić jedenastkę Viking. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Philipa Frigasta na Ole Sveena. W 87. minucie sędzia pokazał kartkę Victorowi Okohowi z zespołu gości. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Viking w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę zespół Fka Bodo/Glimt zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie IK Start Kristiansand. Tego samego dnia Valerenga Oslo będzie gościć zespół Viking.