Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Viking w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 38. minucie na listę strzelców wpisał się Samúel Friðjónsson. W zdobyciu bramki pomógł Kristian Thorstvedt. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Viking. Na drugą połowę zespół Mjondalen wyszedł w zmienionym składzie, za Jibrila Bojanga wszedł Alfred Scriven. Drużyna Mjondalen wyrównała wynik meczu. W 54. minucie wynik ustalił Alfred Scriven. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Vetle Winger. W 62. minucie za Zymera Bytyqiego wszedł Johnny Furdal. W 71. minucie kartkę dostał Joackim Olsen z jedenastki gospodarzy. Trener Viking postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Usmana Sale'a i na pole gry wprowadził napastnika Josteina Ekelanda. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku sędzia pokazał kartkę Kristianowi Thorstvedtowi, piłkarzowi Viking. Chwilę później trener Mjondalen postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Fredrika Brustada wszedł Alexander Betten, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać remis. W 89. minucie arbiter pokazał kartkę Rolfowi Vikstølowi z Viking. W doliczonej pierwszej minucie starcia w drużynie Viking doszło do zmiany. Even Østensen wszedł za Yildrena Ibrahimaja. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Viking przyznał dwie. Jedenastka Mjondalen w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Mjondalen zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Brann Bergen. Tego samego dnia FK Haugesund zagra z zespołem Viking na jego terenie.