Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sarpsborg w 19. minucie spotkania, gdy Lars-Jørgen Salvesen strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jørgen Strand. Jedenastka Sarpsborg niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 15 minut, drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Bård Finne. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 73. minucie kartką został ukarany Joachim Thomassen, piłkarz Sarpsborg. Chwilę później trener Valerengi postanowił wzmocnić linię pomocy i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Arona Dønnuma. Na boisko wszedł Felix Horn, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 82. minucie Matthías Vilhjálmsson został zastąpiony przez Fitima Azemiego. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia kartkę dostał Sam Adekugbe z zespołu gospodarzy. W drugiej połowie nie padły gole. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedenastka Valerengi w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 30 czerwca drużyna Valerengi będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FK Haugesund. Natomiast 1 lipca Stromsgodset IF zagra z jedenastką Sarpsborg na jej terenie.