Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 pojedynków zespół Fka Bodo/Glimt wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Fka Bodo/Glimt w 28. minucie spotkania, gdy Kasper Junker zdobył z karnego pierwszą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 23 strzelone gole. Prawie natychmiast Philip Frigast wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fka Bodo/Glimt, zdobywając kolejną bramkę w 31. minucie pojedynku. To już dziewiętnaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na murawie, jak to często zdarzało się Fkowi Bodo/Glimt w tym sezonie, pojawił się Isak Helstad, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Mariusa Lode'a. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W 53. minucie Sondre Brunstad zastąpił Hugona Vetlesena. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 59. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Nikicie Haikinowi i Fredrikowi Pallesenowi. Trener Haugesund wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ibrahimę Konégo. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ibrahima Wadji. W 67. minucie kartką został ukarany Alfons Sampsted, zawodnik gości. W 72. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Thore Pedersen, Joakim Våge, a na ich miejsce weszli Alexander Ammitzbøll, Christian Grindheim. W 78. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Kasper Junker z Fka Bodo/Glimt. Sytuację bramkową stworzył Ulrik Saltnes. W 80. minucie Bruno Leite został zmieniony przez Olivera Klittena, a za Kevina Krygårda wszedł na boisko Kristoffer Gunnarshaug, co miało wzmocnić jedenastkę Haugesund. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Patricka Berga na Eliasa Kristoffersena. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania kartkę obejrzał Ibrahima Koné z Haugesund. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Bramkę na 0-4 zdobył hat-tricka w 87. minucie Kasper Junker. Przy strzeleniu gola pomagał Ola Selvaag. W 90. minucie boisko opuścili zawodnicy Fka Bodo/Glimt: Vegard Leikvoll, Runar Hauge, a na ich miejsce weszli Marius Høibråten, Ola Selvaag. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-4. Zespół Fka Bodo/Glimt był w posiadaniu piłki przez 67 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Dopiero 19 grudnia jedenastka Fka Bodo/Glimt zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Viking Stavanger. Natomiast 22 grudnia Kristiansund BK będzie gościć zespół Haugesund.