Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 45 starć jedenastka Tromso IF wygrała 18 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Tromso IF nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 18. minucie bramkę zdobył Kent-Are Antonsen. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Mathias Knutsen z drużyny gospodarzy. Była to 39. minuta starcia. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Daouda Bamba. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Robert Taylor. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na drugą połowę jedenastka Brannu wyszła w zmienionym składzie, za Moongę Simbę wszedł Jon-Helge Tveita. Trener Tromso IF postanowił bronić wyniku. W 56. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lasse Nilsena wszedł Niklas Brøndsted, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Tromso IF utrzymać remis. W 70. minucie Daniel Pedersen został zmieniony przez Vieux Sanégo. Między 79. a 85. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Trener Brannu postanowił zagrać agresywniej. W 90. minucie zmienił pomocnika Roberta Taylora i na pole gry wprowadził napastnika Filipa Møllera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonej pierwszej minucie meczu, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Kentowi-Are'owi Antonsenowi i Vieux Sanému. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w czwartej minucie doliczonego czasu pojedynku, w zespole Tromso IF za Kenta-Are'a Antonsena wszedł Felix Vrede, a w drużynie Brannu Ole Lekven zmienił Davida Wolfego. W drugiej połowie nie padły bramki. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Zespół Brannu w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę jedenastka Tromso IF zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Valerenga Oslo. Tego samego dnia FK Haugesund będzie gościć zespół Brannu.