Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 25 razy. Drużyna Brannu wygrała aż 11 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko siedem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Po kwadransie gry arbiter ukarał kartką Davída Ólafssona, piłkarza gości. W 21. minucie karnego dla Brann nie wykorzystał Kristoffer Barmen strzelając obok bramki. W 28. minucie kartkę obejrzał Gudmund Kongshavn z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Brannu w 36. minucie spotkania, gdy Daouda Bamba strzelił pierwszego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Robert Taylor. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez zespół Viking w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 39. minucie Vetle Fiskerstrand wyrównał wynik meczu. W zdobyciu bramki pomógł Kasper Mølgaard. W 44. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Daouda Bamba z Brannu. Na murawie, jak to często zdarzało się Viking w tym sezonie, pojawił się Shaquill Sno, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Markusa Karlsbakka. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Na drugą połowę drużyna Viking wyszła w zmienionym składzie, za Gudmunda Kongshavna, Nenassa weszli Andreas Lie, Jonas Grønner. W 59. minucie Jørgen Hatlehol został zmieniony przez Mamadou Diawa. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w zespole Brannu doszło do zmiany. Ole Lekven wszedł za Jóna Fjólusona. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Brannu, strzelając kolejnego gola. W 61. minucie Daouda Bamba hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 3-1. Trener Brannu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gillego Rólantssona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Sander Svendsen. W 74. minucie Vetle Fiskerstrand został zmieniony przez Petera Orry'ego, co miało wzmocnić drużynę Viking. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daoudę Bambę na Mathiasa Rasmussena. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Ole Lekvenowi z Brannu. Była to 89. minuta starcia. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-1. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Zespół Brannu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższą środę drużyna Viking rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Sandefjord Fotball. Tego samego dnia Viking Stavanger będzie gościć zespół Brannu.