ZMIANY W PROGRAMIE W tym sezonie kilka zmian, które prowadzący - Karolina Gilon, Łukasz "Juras" Jurkowski i Jerzy Mielewski zwięźle przedstawili. Na zwycięzcę show czeka nagroda o wartości 200 tysięcy złotych! W przypadku gdy Góra Midoriyama nie zostanie przez nikogo zdobyta - zawodnikowi lub zawodniczce, która dotrze najdalej w finale przyznany zostanie tytuł Last Warrior Standing. Otrzyma wówczas 30 tysięcy złotych. Zawodniczka, która nie zdobędzie tytułu Last Warrior Standing, ale będzie najlepsza z kobiet zdobędzie miano Last Woman Standing i nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Zobacz także: Otwarcie sezonu pełne zwrotów akcji ELIMINACJE Tor eliminacyjny składał się z następujących przeszkód: Bieg parkourowca, Zjazd na kolumnie, Na krawędzi, Droga rowerowa, Sprężyny, Krzywa ściana. Z tymi przeszkodami zmierzyło się 28 zawodników. Wśród nich znalazł się Piotr Lisek, 31-letni lekkoatleta przyznał, że zawsze chciał wziąć udział w programie "Ninja Warrior Polska". - Jest to okazja do sprawdzenia się. Zdecydowanie lubię adrenalinę - zdradził. Efekty? Dobry start, ale brak koncentracji sprawił, że sportowiec wpadł do basenu na trzeciej przeszkodzie. - Za szybko! - skomentowała Karolina Gilon. - Nie wiem, co mam powiedzieć. Myślałem, że przelecę jak strzała - ocenił jak zawsze uśmiechnięty zawodnik. Piotr Lisek powalczy w MMA, a to nie wszystko. Jest stanowisko PZLA POWER TOWER Aż 12 zawodników ukończyło tor eliminacyjny! Najszybszy okazał się Jakub Zawistowski oraz Witalij Orichowski. To oni dostali szansę na zdobycie złotego biletu poprzez pojedynek na Power Tower! Wyścig na 12-metrowej przeszkodzie był niezwykle zacięty, jednak to Witalij okazał się lepiej przygotowany. 27-latek wygraną w pojedynku zapewnił sobie bezpośredni awans do finału. PÓŁFINAŁ Etap składał się z pięciu przeszkód: Dziurawy most, Śmigło i linia, Ruchomy drążek, Wiszące okna, Przeprawa przez komin. Jako pierwszy z torem półfinałowym zmierzył się Jacek Przechrzta, który pokazał, że debiutanci nie są w programie bez szans. Zawodnik mógł liczyć na wsparcie najbliższych, którzy dopingowali go głośno z trybun. Co prawda nie udało mu się ukończyć toru, ale i tak zakwalifikował się do finału przez uraz innego zawodnika. Niestety "Last Man Standing" 1. edycji Jakub Zawistowski, który jeszcze chwile wcześniej ścigał się na Power Tower doznał kontuzji po skoku z Wiszących okien na materac. Potrzebna była pomoc i opieka medyczna. - Kuba przypłacił to urazem - skomentował "Juras". Choć zawodnik wywalczył awans, przez kontuzje ręki nie będzie mógł wziąć udziału w finale. To zagwarantowało udział w finale debiutantowi Jackowi Przechrzcie. Bomba wybuchła. Piotr Lisek wchodzi do klatki. Dłuższy kontrakt mistrza FINALIŚCI Po emocjonującym premierowym odcinku w finale zameldowali się: 1. Witalij Orichowski (ZŁOTY BILET) 2. Sylwester Zalejasz 3. Kacper Ciszewski 4. Jacek Przechrzta Oglądaj Ninja Warrior Polska w każdy wtorek o godz. 20:05 tylko w Polsacie!