Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W pierwszych minutach pojedynku na listę strzelców wpisał się Björn Jopek. Sytuację bramkową stworzył Tolcay Ciğerci. W 21. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Hendricka Zucka z FC Kaiserslautern (”FCK”), a w 26. minucie Björna Jopka z drużyny przeciwnej. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Viktorii Berlin , zdobywając kolejną bramkę. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry trafił Tolcay Ciğerci. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Drugą połowę drużyna ”FCK” rozpoczęła w zmienionym składzie, za Juliana Niehuesa, Daniela Hanslika weszli Muhammed Kiprit, Nicolás Sessa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Viktorii Berlin w 52. minucie spotkania, gdy Falcão strzelił trzeciego gola. To już trzecie trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Enes Küc. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Jakobowi Lewaldowi z Viktorii Berlin. W 60. minucie Jean Zimmer zastąpił Anila Gözütoka. W tej samej minucie Hendrick Zuck został zmieniony przez Neala Gibsa, a za Feliksa Götzego wszedł na boisko Alexander Winkler, co miało wzmocnić zespół FC Kaiserslautern. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Falcão na Erhana Yılmaza oraz Tolcaya Ciğerciego na Moritza Seifferta. Na osiem minut przed zakończeniem meczu kartkę dostał Boris Tomiak, zawodnik FC Kaiserslautern. Trzeba było trochę poczekać, aby Erhan Yılmaz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Viktorii Berlin, strzelając kolejnego gola w 84. minucie pojedynku. Bramka padła po podaniu Yannisa Beckera. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-0. Sędzia w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Zawodnicy FC Kaiserslautern otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Viktorii Berlin zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Hallescher FC. Natomiast w sobotę TSV 1860 Monachium zagra z jedenastką FC Kaiserslautern na jej terenie.