Drużyna VfL Osnabrueck bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował drugie miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna VfL Osnabrueck wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania sędzia pokazał kartkę Ulrichowi Taffertshoferowi z zespołu gospodarzy. Nieoczekiwanie to zawodnicy TSV Monachium otworzyli wynik. W 24. minucie bramkę zdobył Stefan Lex. Asystę przy bramce zanotował Yannick Deichmann. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 15 minut, zespół VfL Osnabrueck doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Chance Simakala. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zanotował Sebastian Klaas. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Marcowi Heiderowi, zawodnikowi VfL Osnabrueck. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener TSV Monachium postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Erik Tallig, a murawę opuścił Dennis Dressel. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy VfL Osnabrueck w 48. minucie spotkania, gdy Chance Simakala zdobył drugą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystował Aaron Opoku-Tiawiah. W 59. minucie Omar Traorè został zastąpiony przez Davide-Jerome'a Ittera. W 73. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Floriana Kleinhansla z VfL Osnabrueck, a w 74. minucie Erika Talliga z drużyny przeciwnej. A trener VfL Osnabrueck wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lukasa Kunzego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Sebastian Klaas. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić trzecią bramkę. W 78. minucie w drużynie VfL Osnabrueck doszło do zmiany. Felix Higl wszedł za Chance Simakalę. Zespół TSV Monachium ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na pięć minut przed zakończeniem meczu wynik ustalił Felix Higl. Bramka padła po podaniu Aarona Opoku-Tiawiaha. W 86. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Saschę Mölders z TSV Monachium, a w 87. minucie Tima Beermanna z drużyny przeciwnej. W 89. minucie boisko opuścili piłkarze VfL Osnabrueck: Sören Bertram, Andrew Wooten, a na ich miejsce weszli Aaron Opoku-Tiawiah, Marc Heider. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Sędzia przyznał cztery żółte kartki zawodnikom VfL Osnabrueck, a piłkarzom gości pokazał dwie. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 20 listopada jedenastka TSV Monachium rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie MSV Duisburg. Natomiast 21 listopada SV Waldhof Mannheim 07 będzie gościć drużynę VfL Osnabrueck.