Jedenastka TSV Havelse przed meczem zajmowała 20. miejsce w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników TSV Havelse w ósmej minucie spotkania, gdy Fynn-Luca Lakenmacher zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kianz González-Froese. Niedługo później Fynn-Luca Lakenmacher wywołał eksplozję radości wśród kibiców TSV Havelse, strzelając kolejnego gola w 18. minucie starcia. Przy strzeleniu gola pomagał Florian Riedel. W 29. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Kianza Gonzáleza-Froese'a z TSV Havelse, a w 31. minucie Niklasa Kastenhofera z drużyny przeciwnej. Piłkarze Hallescher FC odpowiedzieli zdobyciem bramki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gola kontaktowego strzelił Michael Eberwein. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. Bramka padła po podaniu Niklasa Kreuzera. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Na drugą połowę jedenastka Hallescher FC wyszła w zmienionym składzie, za Niklasa Kastenhofera wszedł Jannes Vollert. W 54. minucie arbiter pokazał kartkę Florianowi Riedelowi z drużyny gospodarzy. W 67. minucie Marcel Titsch-Rivero został zastąpiony przez Juliana-Maurice Derstroffa. A kibice TSV Havelse nie mogli już doczekać się wprowadzenia Noaha Plumego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Linus Meyer. Trener Hallescher FC postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił pomocnika Jana-Rafaela Shcherbakovskiego i na pole gry wprowadził napastnika Justina Eilersa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 87. minucie kartkę dostał Niklas Landgraf, zawodnik gości. W tej samej minucie Kebba Badjie został zmieniony przez Toma Bierschenka, co miało wzmocnić jedenastkę Hallescher FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juliusa Dükera na Vica Meiena oraz Kianza Gonzáleza-Froese'a na Deniza Cicka. Drużynie Hallescher FC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki TSV Havelse. Przewaga zespołu Hallescher FC w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Arbiter w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a w drugiej dostali tyle samo. Zawodnicy Hallescher FC dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Hallescher FC w drugiej połowie dokonał czterech zmian. 13 listopada drużyna TSV Havelse zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie FSV Zwickau. Natomiast 20 listopada BV Borussia 09 Dortmund II zagra z drużyną Hallescher FC na jej terenie.