Drużyna TSV Monachium bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował trzecie miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna TSV Monachium wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 20. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Saschę Mölders z TSV Monachium, a w 28. minucie Larsa Bünninga z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Meppen 1912 wyszła w zmienionym składzie, za Larsa Bünninga wszedł Nicolas Andermatt. W 52. minucie kartkę otrzymał Stephan Salger z TSV Monachium. Trener Meppen 1912 wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lucasa Krügera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Christoph Hemlein. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującą bramkę. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Meppen 1912: Florianowi Egererowi w 61. i Markusowi Ballmertowi w 62. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy TSV Monachium w 62. minucie spotkania, gdy Semi Belkahia strzelił pierwszego gola. W 65. minucie Fabian Greilinger zastąpił Stefana Leksa. W tej samej minucie trener TSV Monachium postanowił wzmocnić linię pomocy i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Erika Talliga. Na boisko wszedł Dennis Dressel, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Meppen 1912 doszło do zmiany. Dejan Božić wszedł za Lukę Tankulica. Mimo że jedenastka gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 45 ataków oddała tylko dwa celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 76. minucie gola wyrównującego strzelił Dejan Božić. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 81. minucie arbiter pokazał kartkę Jeronowi Al-Hazaimehowi, piłkarzowi Meppen 1912. W doliczonej pierwszej minucie spotkania w drużynie Meppen 1912 doszło do zmiany. Wilhelm Evseev wszedł za Toma Boerego. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gości w pierwszej połowie, a w drugiej trzy. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Jedenastka TSV Monachium w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Już w najbliższą środę jedenastka Meppen 1912 będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie KFC Uerdingen 05. Tego samego dnia 1. FC Magdeburg będzie gościć zespół TSV Monachium.