Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka SV Wehen wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 11. minucie kartkę obejrzał Manuel Zeitz z zespołu gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom SV Wehen: Sebastianowi Mrowcy w 50. i Gianluce Kortemu w 55. minucie. Dopiero w drugiej połowie Julian Günther-Schmidt wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Saarbrücken, strzelając gola w 56. minucie meczu. Asystę zaliczył Sebastian Jacob. Chwilę później trener FC Saarbrücken postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Minos Gouras, a murawę opuścił Markus Mendler. W 62. minucie kartką został ukarany Benedict Hollerbach, zawodnik gospodarzy. Drużyna SV Wehen ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gości, zdobywając kolejną bramkę. W 64. minucie Julian Günther-Schmidt ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 0-2. Przy strzeleniu gola pomagał Minos Gouras. W 72. minucie Benedict Hollerbach został zmieniony przez Moritza Kuhna. Kibice SV Wehen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Lucasa Brumme'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Maurice Malone. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktową bramkę. Bramkarz FC Saarbrücken wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w pojedynku aż siedem razy, ale nie zachował czystego konta. W 84. minucie na listę strzelców wpisał się Phillip Tietz. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce SV Wehen doszło do zmiany. Marvin Ajani wszedł za Kevina Lankforda. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania Phillip Tietz wyrównał wynik meczu. Bramka padła po podaniu Moritza Kuhna. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom SV Wehen, a piłkarzom gości przyznał jedną. Jedenastka SV Wehen w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. 10 kwietnia jedenastka FC Saarbrücken będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SV Türkgücü-Ataspor München. Natomiast 12 kwietnia SV Meppen 1912 będzie gościć drużynę SV Wehen.