Zespół Dynama Drezno bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut zespół Waldhofu zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Dynama Drezno była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie obejrzał Marco Schuster z zespołu gospodarzy. Była to 27. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Juliusowi Kademu z Dynama Drezno. Po chwili trener Dynama Drezno postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Pascal Sohm, a murawę opuścił Marvin Stefaniak. W 65. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Dominikowi Martinoviciowi, zawodnikowi gospodarzy. W tej samej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Sebastian Mai osłabiając tym samym drużynę gości. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku żółtą kartkę otrzymał Christoph Daferner z zespołu gości. W 75. minucie za Marca Schustera wszedł Max Christiansen. W 78. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Agyemang Diawusie, Heinz Mörschel, a na ich miejsce weszli Philipp Hosiner, Christoph Daferner. A kibice Waldhofu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Gilliana Jurchera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Marcel Costly. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięską bramkę. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Dynamo Drezno: Leroyowi Kwadwowi w 86. i Paulowi Willowi w 90. minucie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry arbiter wyrzucił z boiska Kevina Ehlersa z Dynama Drezno. Pod koniec meczu jedynego gola z karnego strzelił Rafael Garcia dla drużyny Waldhofu. Bramka padła w tej samej minucie. Zespół Waldhofu był w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Dynama Drezno dostali w meczu cztery żółte kartki oraz dwie czerwone, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół Dynama Drezno w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Dynama Drezno rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Bayern München II. Natomiast w sobotę SV Türkgücü-Ataspor München będzie gościć drużynę Waldhofu.