Zespół TSV Monachium bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała czwarte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Semiemu Belkahii z zespołu gości. Była to trzecia minuta spotkania. W 19. minucie za Kiliana Fischera wszedł Killian Jakob. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Trener SV Türkgücü-Ataspor München postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Omar-Šarif Sijarić, a murawę opuścił Maxime Aglago. W 50. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fabiana Greilingera z TSV Monachium, a w 54. minucie Alexandra Sorgego z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy TSV Monachium w 59. minucie spotkania, gdy Richard Neudecker strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Sascha Mölders. W 71. minucie boisko opuścili piłkarze SV Türkgücü-Ataspor München: Furkan Kircicek, Atakan Akkaynak, a na ich miejsce weszli Noel Niemann, Philipp Erhardt. Po chwili trener TSV Monachium postanowił bronić wyniku. W 78. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Richarda Neudeckera wszedł Daniel Wein, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce gości udało się strzelić gola i wygrać. W 80. minucie arbiter przyznał kartkę Sassze Möldersowi z TSV Monachium. Trzeba było trochę poczekać, aby Semi Belkahia wywołał eksplozję radości wśród kibiców TSV Monachium, zdobywając kolejną bramkę w 83. minucie starcia. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Drużyna SV Türkgücü-Ataspor München wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek drużyna TSV Monachium zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Viktoria Köln. Natomiast w środę SpVgg Unterhaching będzie gościć jedenastkę SV Türkgücü-Ataspor München.