Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 meczów jedenastka SV Sandhausen wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Greuther Fuerth (”Listki Koniczyny”) w 30. minucie spotkania, gdy Julian Green zdobył pierwszą bramkę. Przy zdobyciu bramki pomagał Marco Meyerhöfer. Prawie natychmiast Jamie Leweling wywołał eksplozję radości wśród kibiców Greuther Fuerth, strzelając kolejnego gola w 33. minucie meczu. Asystę zaliczył David Raum. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka SV Sandhausen rozpoczęła w zmienionym składzie, za Robina Scheu, Gerrita Naubera weszli Diego Contento, Denis Linsmayer. W 64. minucie Daniel Keita-Ruel został zmieniony przez Alexandra Essweina. W tej samej minucie Julius Biada został zmieniony przez Anasa Ouahima, co miało wzmocnić zespół SV Sandhausen. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Paula Seguina na Hansa Sarpeiego oraz Juliana Greena na Sebastiana Ernsta. W 71. minucie sędzia pokazał kartkę Emanuelowi Taffertshoferowi z SV Sandhausen. Po chwili trener ”Listki Koniczyny” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Dickson Abiama, a murawę opuścił Jamie Leweling. Dickson Abiama spełnił oczekiwania trenera strzelając jedną bramkę. Był to jego pierwszy gol w tegorocznych rozgrywkach. W tej samej minucie w drużynie SV Sandhausen doszło do zmiany. Erik Zenga wszedł za Emanuela Taffertshofera. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom SV Sandhausen: Anasowi Ouahimowi w 80. i Ivanowi Paureviciowi w 86. minucie. W 84. minucie boisko opuścili zawodnicy Greuther Fuerth: Timothy Tillman, Emil Berggreen, a na ich miejsce weszli Anton Stach, Håvard Kallevik. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku wynik na 0-3 podwyższył Dickson Abiama. Bramka padła po podaniu Hansa Sarpeiego. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Sędzia nie ukarał ”Listki Koniczyny” żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał trzy żółte. Obie jedenastki wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Greuther Fuerth zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SV Darmstadt 1898. Tego samego dnia Hamburger SV będzie gościć jedenastkę SV Sandhausen.