Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka SV Sandhausen zajmowała 17., natomiast drużyna Wuerzburger Kickers - 18. pozycję. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół SV Sandhausen wygrał dwa razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Wuerzburger Kickers: Christianowi Strohdiekowi w 23. i Frankowi Ronstadtowi w 43. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SV Sandhausen w 44. minucie spotkania, gdy Kevin Behrens strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki SV Sandhausen. W 55. minucie Nikolas Nartey zastąpił Diego Contenta. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Diego Contentowi z drużyny gospodarzy. Była to 56. minuta pojedynku. Trener Wuerzburger Kickers postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Martina Haska i na pole gry wprowadził napastnika Mitję Lotriča, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 75. minucie boisko opuścili zawodnicy Wuerzburger Kickers: Dominic Baumann, Marvin Pieringer, a na ich miejsce weszli Robert Herrmann, David Kopacz. Chwilę później trener SV Sandhausen postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Erika Zengę wszedł Nils Röseler, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie SV Sandhausen utrzymać prowadzenie. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w jedenastce SV Sandhausen doszło do zmiany. Daniel Keita-Ruel wszedł za Alexandra Essweina. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze SV Sandhausen dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek drużyna Wuerzburger Kickers rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Hannover 96. Natomiast w piątek SpVgg Greuther Fürth będzie gościć drużynę SV Sandhausen.