Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 pojedynków zespół SV Sandhausen wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Po kwadransie gry arbiter ukarał żółtą kartką Diego Contenta, piłkarza SV Sandhausen. W tym czasie zawodnicy SV Sandhausen nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Kevin Behrens. Piłkarze gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 31. minucie bramkę wyrównującą zdobył Florian Krüger. Asystę zaliczył Philipp Riese. W 36. minucie sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna gospodarzy. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał żółtą kartkę Johnowi-Patrickowi Straußowi z zespołu gości. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Erzgebirge Aue przyniosły efekt bramkowy. W 40. minucie Ben Zolinski dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Florian Krüger. Kibice SV Sandhausen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Aziza Bouhaddouza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Daniel Keita-Ruel. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Erzgebirge Aue, strzelając kolejnego gola. W 63. minucie Ben Zolinski ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 1-3. Asystę przy bramce zaliczył Pascal Testroet. W 68. minucie za Denisa Linsmayera wszedł Philip Türpitz. W tej samej minucie w drużynie SV Sandhausen doszło do zmiany. Robin Scheu wszedł za Diego Contenta. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Pascal Testroet. W zdobyciu bramki pomógł Ben Zolinski. W 77. minucie w zespole Erzgebirge Aue doszło do zmiany. Jan Hochscheidt wszedł za Floriana Krügera. Na sześć minut przed zakończeniem meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał John-Patrick Strauß z zespołu Erzgebirge Aue i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 39. minucie. Trener Erzgebirge Aue postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Philippa Riesego wszedł Louis Samson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Erzgebirge Aue utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie Ben Zolinski został zmieniony przez Steve Breitkreuza, a za Clemensa Fandricha wszedł na boisko Dimitrij Nazarov, co miało wzmocnić drużynę Erzgebirge Aue. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gerrita Naubera na Besara Halimiego. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie otrzymał Philip Türpitz z SV Sandhausen. Była to 90. minuta pojedynku. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-4. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, w drugiej także jedną. Zawodnicy drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną czerwoną. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. 6 grudnia drużyna Erzgebirge Aue będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie SSV Jahn 2000 Ratyzbona. Tego samego dnia FC Würzburger Kickers będzie gościć drużynę SV Sandhausen.