Jedenastka SV Sandhausen przed meczem zajmowała 16. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna SV Sandhausen wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Cztery mecze zakończyły się remisem. Już w pierwszych minutach zespół Dynama Drezno próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Antonisowi Aidonisowi z jedenastki gospodarzy. Była to 23. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Dynama Drezno rozpoczął w zmienionym składzie, za Antonisa Aidonisa wszedł Sebastian Mai. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 50. minucie bramkę zdobył Pascal Testroet. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. W 53. minucie kartkę dostał Pascal Testroet z SV Sandhausen. W następstwie utraty bramki trener Dynama Drezno postanowił zagrać agresywniej. W 55. minucie zmienił obrońcę Chrisa Loewego i na pole gry wprowadził napastnika Ransforda-Yeboaha Königsdörffera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 56. minucie Julius Kade zastąpił Seo Jong-Mina. W 67. minucie arbiter pokazał kartkę Dennisowi Diekmeierowi, zawodnikowi gości. W 68. minucie Luca Herrmann został zmieniony przez Philippa Hosinera, a za Michaela Sollbauera wszedł na boisko Robin Becker, co miało wzmocnić zespół Dynama Drezno. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pascala Testroeta na Charlisona Benschopa. A kibice SV Sandhausen nie mogli już doczekać się wprowadzenia Cèbia Soukou. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Alexander Esswein. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w zespole SV Sandhausen doszło do zmiany. Tim Kister wszedł za Marcela Ritzmaiera. Przewaga jedenastki Dynama Drezno w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Dynama Drezno, a zawodnikom gości przyznał dwie. Jedenastka Dynama Drezno w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Dynama Drezno rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Kieler SV Holstein 1900. Natomiast 7 listopada FC St. Pauli będzie przeciwnikiem drużyny SV Sandhausen w meczu, który odbędzie się w Hamburgu.