Był to mecz zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 14. i 20. drużyna 3. Ligi. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy TSV Havelse nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 10. minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Tobias Fölster. Jedenastka Verlu 1924 wyrównała wynik meczu. W 12. minucie Leandro Putaro wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Kasim Rabihic. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Verlu 1924 w 15. minucie spotkania, gdy Lukas Petkov zdobył drugą bramkę. Ponownie w zdobyciu bramki pomógł Kasim Rabihic. W 21. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Leandro Putaro z Verlu 1924. Bramka padła po podaniu Kasima Rabihica. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Zawodnicy TSV Havelse odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 50. minucie gola kontaktowego strzelił Leon Damer. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 59. minucie wynik na 4-2 podwyższył Oliver Schmitt. Asystę przy bramce zaliczył Leandro Putaro. W 64. minucie Oliver Schmitt został zmieniony przez Pascala Steinwendera. Niedługo później Tobias Fölster wywołał eksplozję radości wśród kibiców TSV Havelse, strzelając kolejnego gola w 65. minucie spotkania. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Niclas Thiede z jedenastki gospodarzy. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Verlu 1924, zdobywając kolejną bramkę. W 72. minucie pokonał bramkarza Julian Schwermann. Po raz czwarty do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kasim Rabihic. Chwilę później trener TSV Havelse postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Olivera Daedlowa. Na boisko wszedł Deniz Cicek, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na sześć minut przed zakończeniem starcia w jedenastce Verlu 1924 doszło do zmiany. Emanuel Mirchev wszedł za Juliana Schwermanna. Chwilę później trener Verlu 1924 postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 89. minucie na plac gry wszedł Mahir Sağlık, a murawę opuścił Leandro Putaro. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 5-3. Sędzia nie ukarał piłkarzy TSV Havelse żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka TSV Havelse w drugiej połowie wymieniła jednego zawodnika. Już w najbliższą sobotę zespół Verlu 1924 będzie miał szansę na kolejne punkty grając we Fryburgu Bryzgowijskim. Jego rywalem będzie SC Freiburg II. Natomiast w niedzielę Braunschweiger TSV Eintracht 1895 zagra z drużyną TSV Havelse na jej terenie.