Zespół VfL Osnabrueck przed meczem zajmował 17. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna SC Paderborn wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy VfL Osnabrueck nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 14. minucie bramkę zdobył Christian Santos. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Jedenastka gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 10 minut, drużyna SC Paderborn doprowadziła do remisu. Gola strzelił Dennis Srbeny. To już trzynaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Maximilian Thalhammer. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Maximilianowi Thalhammerowi z zespołu gospodarzy. Była to 43. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę jedenastka VfL Osnabrueck wyszła w zmienionym składzie, za Christiana Santosa wszedł Jay-Roy Grot. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom VfL Osnabrueck: Lukasowi Gugganigowi w 56. i Bashkimowi Ajdiniemu w 58. minucie. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w zespole VfL Osnabrueck doszło do zmiany. Kevin Wolze wszedł za Kena Reichela. W 63. minucie David Blacha został zastąpiony przez Ulricha Bapoha. W 64. minucie w drużynie VfL Osnabrueck doszło do zmiany. Etienne Amenyido wszedł za Jaya-Roya Grota. W tej samej minucie trener SC Paderborn postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Christopher Antwi-Adjej, a murawę opuścił Chris Führich. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Ulricha Bapoha, piłkarza gości. A trener VfL Osnabrueck wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Marca Heidera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Ulrich Bapoh. Posunięcie trenera było słuszne. Marca Heidera zdobył dającą prowadzenie bramkę w 84. minucie spotkania. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę VfL Osnabrueck przyniosły efekt bramkowy. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Marc Heider. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kevin Wolze. W 85. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Marco Terrazzino, Kai Pröger, a na ich miejsce weszli Julian Justvan, Kangni Ananou. W 87. minucie arbiter pokazał kartkę Christopherowi Antwiemu-Adjejowi z SC Paderborn. Drużyna SC Paderborn wyrównała wynik meczu. W samej końcówce pojedynku wynik ustalił Kai Pröger. Asystę przy golu zaliczył Svante Ingelsson. W czwartej minucie doliczonego czasu gry sędzia przyznał kartkę Timowi Beermannowi z jedenastki gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-2. Przewaga zespołu SC Paderborn w posiadaniu piłki była ogromna (72 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom VfL Osnabrueck przyznał cztery. Obie jedenastki wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół VfL Osnabrueck będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Kieler SV Holstein 1900. Tego samego dnia Düsseldorfer TuS Fortuna 1895 zagra z drużyną SC Paderborn na jej terenie.