Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć starć jedenastka FC Heidenheim wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Heidenheim w siódmej minucie spotkania, gdy Robert Leipertz strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jonas Föhrenbach. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FC Heidenheim. W 56. minucie Kevin Sessa został zastąpiony przez Stefana Schimmera. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Ardianowi Morinie, piłkarzowi gospodarzy. Trener SSV Ulm 1846 postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił pomocnika Alessandra Abruscię i na pole gry wprowadził napastnika Buraka Cobana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Heidenheim w 71. minucie spotkania, gdy Marc Schnatterer zdobył z karnego drugą bramkę. Między 76. a 82. minutą, boisko opuścili zawodnicy SSV Ulm 1846: Michael Schindele, Ardian Morina, na ich miejsce weszli: Felix Higl, Steffen Kienle. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Marca Schnatterera, Roberta Leipertza zajęli: Merveille Biankadi, Maurice Multhaup. W 82. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Floriana Krebsa z SSV Ulm 1846, a w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku Niklasa Dorscha z drużyny przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.